Druga po rewelacyjnym "Smaku świeżych malin" powieść z "owocowej trylogii". Przedstawia kolejny ważny etap gramolenia się z rodzinnego gniazda, czyli mówiąc językiem ludzi, pierwszy rok studiów. Bohaterowie mają już za sobą beztroskie próby trzepotania skrzydłami i przymierzają się do lotów na sąsiednie drzewa. Nie dla wszystkich są to loty udane. Jedni są wypychani z gniazda zbyt wcześnie. Inni ze zdziwieniem odkrywają, że samodzielne latanie wymaga tyle wysiłku, a gałęzie wcale nie są takie wygodne, jak się wydawało. Większość przekonuje się, że najprzyjemniej lata się w grupie. I o tym właśnie opowiada "Cierpkość...".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Bohaterka powieści zamykającej owocową trylogię Izabeli Sowy (Smak świeżych malin, Cierpkość wiśni) przekroczyła już trzydziestkę. Jest pracowniczką ogromnej międzynarodowej FIRMY, kochającej tylko samice i samców alfa (czyli bezwzględne, agresywne wyścigowce). Jagoda nie ma żadnej z wymienionych cech, toteż marzy jej się dotrwanie do emerytury w roli jednego z tysięcy trybików korporacyjnej machiny W kraju, w którym kobiety z dwoma fakultetami i znajomością trzech języków uważa się za przeedukowane (czytaj niepotrzebne), nie można przecież pozwolić sobie na grymasy. Jagoda traci jednak swoje miejsce przy biurku oddzielonym od innych plastikową ścianką. Postanawia wyjechać do rodzinnego miasteczka. Klęska? Niekoniecznie. Życie na prowincji może być bardziej ekscytujące niż w dużym mieście. Ostatecznie wszystko bowiem zależy od ludzi.